Samotnościowe gadu, gadu nocą

Zawsze jest jakiś wybór, zawsze jest jakaś droga. Nie ma powrotu!
Historia pisana patykiem po piachu - każde dziecko ma zamkniętą w dłoniach, oczach, bosych stopach i czarnych brzuchach.
Słońce tu jest zawsze zakurzone.
Samotność wszędzie jest taka sama, gniecie, uwiera, ciśnie, nie pozostawia złudzeń!
Otworzyć się na miłość, zostawić wszystkie spójniki.
Uwierzyć.
Zostać.
Dziś jestem sama. Tu nie używa się kluczy, tu się ufa, drzwi są otwarte, wyobraźnia pracuje, przyśpiesza.
Cisza - boję się ją przerwać, zakłócić, zaplamić.
Brak krzątania, chrząkania, oddychania, zamykania i otwierania.
Trzeba wziąć głęboki oddech i wskoczyć w ludzi, w pracę, w dzień.
Ulubiona godzina - osiemnasta, zmrok, pochylone twarze zamknięte dłonie, spracowana książka, cisza, skupienie tak chyba wygląda - miłość.


Komentarze

  1. Tak...to miłość - wszędzie taka sama i nie ma znaczenia nic poza nią: płeć, wiek, orientacja, materia, stanowisko...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak ;-) najbardziej oczywiste jak zawsze oczywistości ;-)

      Usuń
  2. Ale dlaczego tak często sie wahamy...

    OdpowiedzUsuń
  3. Może wahamy .....bo nie ufamy? o jaki ładny rym powstał ;-))))

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty