Wypis...........a.............nie

Tu echa z europy nie dochodzą!
Tu nie żyje się, nie swoimi rocznicami. Toczy się normalne życie. Pranie, sprzątanie, gotowanie, zmywanie.
Śniadanie i rozmawianie, bardziej słuchanie.
Pierwsze zwierzania - zbudować zaufanie w trzy tygodnie? Zwyczajne, bez morałów, banałów, karcenia i wiercenia.
Każdego uwiera jego historia, wystaje, zniekształca.
Dopasować, upchnąć, wygładzić.
Złość .......................................do pomyślenia, odrobienia i zrobienia!
Dziś była; nauka angielskiego i matematyki.
Nauka pływania bez wody i czerwone samochody.

Dziś była ulica, był John, Joshua i Jackson...były śmieci, był ogień...

Mam za małą głowę. 
To nie jest doświadczanie Afryki, fryki turystyki.


                            
                          

Komentarze

Popularne posty