Życie liczone ilością pogrzebów.
Czasem tak bardzo wiem, jestem o jeden krok za blisko.
Czasem mam absolutną pewność i brak wewnętrznych sporów.
Czasem czuję wiatr na twarzy.
Czasem wrastam w ziemię i bardzo to lubię.
Czasem nie czuje bardziej, a to znaczy, że jest idealnie.
ja naprawdę czuję!
Ale to tylko czasem.
A pomiędzy czasem, jest życie;-)
Życie liczone ilością pogrzebów.
Ten moment kiedy czuję, sprawia, że Jestem.
Kiedyś już byłam.
Byłam tym kimś, a teraz jestem, czasem!
Wytężam intelekt by nazwać ten stan ...
na próżno...
W mojej głowie jestem tylko ja.
W mojej głowie mam bardzo dużo władzy.
Zupełnie zbytecznej i niepotrzebnej.
To się jeszcze wydarzy, zupełnie jak w moim śnie.
Jeszcze w zielone gramy ;-) jeszcze nie umieramy !
Komentarze
Prześlij komentarz