Zwykle staram sie zamartwiać do za dziesięć dziesiąta ...

Twarzowy odwyk; głowa, ręce, myśli, przyspieszony oddech - spokojnie to tylko wyobraźnia.
Czas zamyślenia wzrasta do trzech minut.
Kawa nabiera mocy jest; wodnista, przeszklona, brunatna, czysta jak jezioro ochrydzkie, cierpka, zaokrąglona, ponura, bura i kawowa ...
Zwykle staram się zamartwiać do za dziesięć dziesiąta. Potem już żyję.
Ach kotku! Nie stawiaj ludzi pod ścianą - przenikną ją.
Nauka spójności - zadziwienie, tylko tu i teraz można posiąść wiedzę bogów, stoicy mają rację.
W papryce i galaktyce, eksperyment kończy biegi. 

Komentarze

Popularne posty