Matka tęsknota poraz pierwszy
Afryka, fryka ...tak daleko a tak blisko.
Pan widzi krzesło ławkę stół a ja rozdarte drzewo
Ciągle w oczach, nosie, białych rekach, kawałek kurzu, dotyku, plamy.
Tęsknota - wielka, ogromna, niekończąca się, wychodzi z głowy na podłogę, tapczan i sufit.
Odmie-żalna śniadaniami, obiadami, kolacjami.
Zadziwienie moj.
Zadanie tekstowe - ile tęsknoty mieści dorosły człowiek?
Odpakować opowieści z czerwonej kokardki, jeszcze nie czas !!!
Życie toczy się tramwajem z piątkowa na chartowo;-)
Skrzynka na listy, poczta, bank, kolejka u doktora i wszędzie biało ...
Życie na palcach dalej się toczy....
Pan widzi krzesło ławkę stół a ja rozdarte drzewo
Ciągle w oczach, nosie, białych rekach, kawałek kurzu, dotyku, plamy.
Tęsknota - wielka, ogromna, niekończąca się, wychodzi z głowy na podłogę, tapczan i sufit.
Odmie-żalna śniadaniami, obiadami, kolacjami.
Zadziwienie moj.
Zadanie tekstowe - ile tęsknoty mieści dorosły człowiek?
Odpakować opowieści z czerwonej kokardki, jeszcze nie czas !!!
Życie toczy się tramwajem z piątkowa na chartowo;-)
Skrzynka na listy, poczta, bank, kolejka u doktora i wszędzie biało ...
Życie na palcach dalej się toczy....
Komentarze
Prześlij komentarz